Nie do wiary, że rabarbar odkryłam dopiero przed kilkoma laty. Jako dziecko nie miałam okazji go spróbować i znałam go jedynie z rymowanek. Już jako nastolatka wiedziałam jak rabarbar wygląda, ale jego wygląd jakoś wcale nie zachęcał do spróbowania. Pewnego dnia postanowiłam jednak dać mu szansę i... niezmiennie co roku z niecierpliwością wyczekuję wiosny z jego udziałem.

Składniki
4 bardzo dojrzałe banany (ok. 380 g - waga bez skórki)
250 g rabarbaru obranego i pokrojonego na fragmenty o dł. 1 cm
150 g mąki orkiszowej (w wersji bezglutenowej można zamienić na jaglaną, ryżową lub owsianą)
130 g mąki gryczanej (można zamienić na inną bezglutenową)
100 g ksylitolu lub innego cukru
50 ml oleju kokosowego lub innego roślinnego
sok z połowy cytryny
skórka z jednej cytryny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżka octu jabłkowego
Sposób przygotowania
Banany rozgnieść widelcem lub zblendować, wymieszać z ksylitolem, rozpuszczonym olejem kokosowym oraz sokiem i skórką z cytryny
Do osobnej miski przesiać mąki z proszkiem do pieczenia
Wymieszać mieszankę bananową z mąkami
W osobnej miseczce zalać sodę oczyszczoną octem jabłkowym i powstałą pianę wmieszać w masę
Dodać rabarbar i delikatnie wymieszać, przenieść masę do formy wyłożonej papierem do pieczenia
Piec w temp. 175 st. C przez ok 40 minut (jeśli wierzch szybciej się zarumieni, przykryć folią i piec dalej), a następnie wystudzić
Smacznego! :)