Sezon buraczkowy za pasem, warto więc zaopatrzyć się w przepisy z wykorzystaniem tego polskiego superfood.
Ten kremowy napój świetnie się sprawdza jako rozgrzewacz na chłodniejsze, jesienno-zimowe popołudnia. Ja wybrałam wersję łagodniejszą, jeśli masz ochotę, możesz również wzbogacić ją w porcję espresso.

Składniki (na 1 porcję)
pół buraka (może być surowy lub ugotowany)
200 ml ulubionego mleka roślinnego (polecam owsiane)
1 daktyl (alternatywnie 1-2 łyżeczki syropu klonowego)
Opcjonalnie: 1 espresso (ok. 40 ml), szczypta cynamonu
Sposób przygotowania
Wszytskie składniki (oprócz espresso jeśli wykorzystujesz) umieścić w kielichu wysokoobrotowego blendera i zmiksować na aksamitnie gładką masę
Płyn przelać do rondelka i podgrzać do preferowanej temperatury, i natychmiast serwować!*
Smacznego :)
*możesz również przesiać buraczany płyn przez sitko o bardzo drobnych oczkach, aby otrzymać bardziej kremową latte, bez skrobiowych buraczanych pozostałości; możesz również użyć ręcznego spieniacza, aby utworzyć lekką pianę na powierzchni latte!
*jeśli poszukujesz inspiracji na inne rozgrzewające napoje, zapraszam do zakładki "Napoje" - znajdziejsz tam na przykład przepis na pyszną, dyniową latte